środa, 31 lipca 2013

JOKO :)


Wracam z urlopu a tu nowa dostawa cieni od Mamy- miłe zaskoczenie :) teraz tylko trzeba to troszkę wykorzystać ;) dostałam również cała masę pudrów, bronzerów, cieni pojedynczych i szminek :)


Jeśli chodzi o moją opinię co do firmy Joko (siedziba firmy w Wołominie) jest jak najbardziej pozytywna. Początkowo byłam sceptycznie nastawiona i w sumie nie wiem dlaczego. Może powodem była niższa cena produktów, a jak wiemy, często patrzymy na cenę, reklamę itp- a jednak nie można skreślać produktu ze względu na zbyt małą popularność czy zbyt niską cenę w porównaniu do innych marek.
Ja używam cieni z bazą art deco i trzymają się wtedy świetnie. Nie mam porównania trwałości samych cieni bez bazy. Kiedyś napisałam do klientki na drugi dzień jak się trzymał makijaż na weselu, odpisała mi w niedziele o 15.00 , że ma go to tej pory ;p oczywiście było to bardzo miłe, ale jednak jestem za zmywaniem makijażu do spania ! Skóra przede wszystkim musi oddychać i powinna być oczyszczona po całym dniu/nocy oraz po makijażu.

Używam również lakierów do paznokci firmy Joko, mają duża game kolorystyczną. Mają lakiery z cienkimi pędzelkami i z grubszymi. Koszt lakieru waha się między 9 a 14 zł.
Jestem z nich bardzo zadowolona :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za każdy pozostawiony komentarz :) jeśli podoba Ci się mój blog-zapraszam do obserwacji-odwdzięczę się tym samym :)